Marszałkowskie wsparcie rewitalizacji Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej

Kolejne kilkaset metrów toru między Kretominem a Rosnowem zostanie zmodernizowanych dzięki 80 tys. zł dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego. Beneficjentem jest gmina Manowo, która na rewitalizację wąskotorówki od 2020 roku otrzymała już 320 tysięcy złotych. Zabytkowy szlak jest jedną z regionalnych atrakcji turystycznych.

 Samorząd województwa od lat wspiera rewitalizację koszalińskiej wąskotorówki. Gmina Manowo otrzymuje na ten cel coroczne dotacje (od 2020 r.) w wysokości 80 tysięcy złotych. Te środki przeznaczone są na naprawy torów, wymianę podkładów i inne prace remontowe.

  • Kolej wąskotorowa, którą można dojechać z Koszalina, przez Manowo, nad jezioro Rosnowskie to jedna z atrakcji turystycznych Pomorza Zachodniego. Każdego roku przewozi kilkanaście tysięcy pasażerów – mówi Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. – Ten stary szlak kolejowy wymaga jednak wielu napraw, remontów. Dzięki dotacjom można je zrealizować, a wąskotorówka kursuje bez przeszkód, bezpiecznie – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz. – To cenny zabytek techniki i jedyna taka kolejka w tej części regionu. Wielkie zaangażowanie lokalnych miłośników kolei i fundusze przekazywane regularnie przez urząd marszałkowski pozwalają rozwijać projekt koszalińskiej wąskotorówki. W tym roku również zaplanowane są prace modernizacyjne – dodaje wicemarszałek Tomasz Sobieraj.

Tegoroczną dotację zatwierdzili 8 marca, podczas posiedzenia sejmiku, Radni Województwa Zachodniopomorskiego. W uzasadnieniu uchwały dot. przekazania środków na naprawy infrastruktury Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej czytamy m.in., że koszt zabezpieczenia torowiska przed niespodziewanymi zdarzeniami (np. wykolejenie pociągu spowodowane złym stanem podkładów) na okres 4 lat wynosi około 320 tysięcy złotych. Docelowo wymagane jest także przeprowadzenie kompleksowej rewitalizacji linii. Działania modernizacyjne realizowane przez Towarzystwo KKW wspiera Gmina Manowo, ale zakres i koszty prac przekraczają możliwości finansowe gminnego samorządu.

Przypomnijmy – koszalińska wąskotorówka powstała w 1898 roku. Jest jedną z najstarszych w Polsce i Europie. W latach 80. i 90. XX w. zamykano jej kolejne odcinki. Jesienią 2001 r. przestała kursować, ale już w 2005 r. lokalni pasjonaci kolejnictwa zarejestrowali Towarzystwo Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej, uratowali zabytkowy szlak, przeprowadzili niezbędne remonty i w 2008 r. udało się ponownie uruchomić połączenie Koszalin – Manowo, a później także odbudować trasę Manowo – Rosnowo. W czasie ferii, wakacji, majówki przejazdy cieszą się dużą popularnością. Z okazji Dnia Dziecka czy w Noc Muzeów organizowane są dodatkowe atrakcje. Wąskotorówka służy także zwiedzającym Pomorze Zachodnie na rowerach – jednoślady można przewieźć za darmo.

Żeby nadal służyć mieszkańcom i turystom, kolejka wymaga sporych inwestycji. Szczególnie odcinek znajdujący się w gminie Manowo, od Kretomina do Rosnowa. TKKW dysponuje wykwalifikowanymi pracownikami, a także maszynami do wykonania koniecznych prac, lecz nie dysponuje odpowiednim budżetem. Dzięki zaangażowaniu Urzędu Marszałkowskiego WZ w rewitalizację wąskotorówki również TKKW otrzymywało dotacje na ten cel. W latach 2016-19 przekazano w sumie 60 tys. zł na remonty torów. A w 2021 roku – 40 tys. zł na wykonanie nawierzchni zintegrowanej przejazdu kolejowego znajdującego się w Manowie na DK nr 11.