
Jak już informowaliśmy, decyzją radnych nie przedłużono okresu dzierżawy dla terenu, na którym odbywa się Sunrise Festival o 9 lat. O taki okres wnioskował organizator imprezy Krzysztof Bartyzel. Rada Miasta zdecydowała o dzierżawie tylko do 31 sierpnia 2024 roku.
Krzysztof Bartyzel, który zabierał głos podczas sesji wielokrotnie podkreślał fakt, że trzy lata to zdecydowanie za mało aby można było spokojnie, z pewnością planować następne edycje. Przypominał, że jest to wielomilionowa inwestycja i aby mieć pewność, że jest ona sensowna, to okres dzierżawy powinien być dłuższy. W przeciwnym przypadku bezpieczeństwo inwestycji jest z wiadomych powodów zagrożone. Jak dotąd uzbrojenie i przygotowanie tereny kosztowało organizatorów już ponad 3 mln zł, a to tylko część inwestycji.
Radni zarzekając się, że są za festiwalem zdecydowali jednak inaczej.
Tym samym Zarząd Spółki MTD Procuction podjął decyzję o zakończeniu organizowania Sunrise Festival w Kołobrzegu. Właśnie trwa konferencja prasowa w tej sprawie.
Jak wiemy, trwają rozmowy z innymi miastami, które w ostatnich godzinach złożyły propozycje aby festiwal został przeniesiony właśnie do nich.
Jedno jest pewne: Kołobrzeg decyzją radnych stracił na własne życzenie jedną z najlepszych promocji, o jakiej mógł marzyć. Do tego owa promocja nic miasta nie kosztowała.
Do sprawy szerzej wrócimy wkrótce.