„Mity i Legendy Kołobrzeskie” zaopiekowała się znalezioną w podkołobrzeskiej miejscowości repliką ratusza. Ze względu na zachowane detale śmiało można określić, że jest to miniaturka kołobrzeskiego ratusza. Co jednak ruinki miniaturowego ratusza robią w podkołobrzeskiej miejscowości…?
- Słyszałem o tym już wcześniej, trzeba było wreszcie naocznie zbadać teren – mówi Zbigniew Drewniak, członek grupy Mity i Legendy Kołobrzeskie.
Wraz z córką Natalią i kuzynką Iwoną postanowili wstępnie zabezpieczyć teren i te, cóż tu ukrywać: bardzo ciekawe znalezisko.
- Trochę oczyściliśmy ratusz, w końcu to nie byle co. A naszym oczom ukazały się… schody. Znaleźliśmy także prawą ścianę budowli, częściowo zagrzebaną w ziemi, częściowo złamaną, ale elementy pasują. Znaleźliśmy nawet fragmenty posadzki – dodaje Z. Drewniak.
Na miejscu znaleziono również szkiełka, porcelanę, fragmenty sztukaterii, które pozostawiono na murku ratusza. Całość, która widać nad ziemią ma wymiary ok. 3 x 1 x 0,8m.
Nie wiadomo póki co, skąd te ruiny tam się wzięły. Po co komuś miniaturka ratusza w ogrodzie? Do jakich celów miała służyć…? Jednak to nie koniec zagadki. Więcej o tym powiemy być może już wkrótce. Do tematu z pewnością wrócimy. Póki co, zaostrzając ciekawość Czytelników, przedstawiamy obfitą galerię zdjęć z miejsca ruinek.
Fot. Zbigniew Drewniak:
Fot. Robert Doskocz:
