Wietrzne kwalifikacje w Kołobrzegu

Punktualnie o godzinie dziewiątej rozpoczęły się zmagania na kołobrzeskiej plaży. Do żeńskich eliminacji przystąpiło 11 duetów, natomiast zespołów męskich było nieco więcej, bo 20. Wietrzne warunki panujące w tzw. polskiej Kalifornii przysporzyły rywalizującym zawodnikom i zawodniczkom nieco problemów, ale dzięki temu rywalizacja nabrała dodatkowego kolorytu.

Rozgrywki kobiet zostały rozegrane w systemie grupowym z uczestniczką Igrzysk Olimpijskich Moniką Brzostek na czele. Oprócz pary Brzostek/Ceynowa awans uzyskały m.in. Jakuć/Makaruk, Jundziłł/Marcinowska, Kirszenstein/Deja czy Ciężkowska/Kielak. Turniej eliminacyjny mężczyzn obfitował w wiele niesamowitych obron. Zestawienie młodości z doświadczeniem w szczególności świetnie sprawdziło się w kontekście par kadrowej reprezentowanej przez Macieja Rudola i Miłosza Kruka, którzy bez większych problemów przebrnęli przez kwalifikacje. Warto wspomnieć, że do Kołobrzegu zawitało wiele młodzieżowych par kadrowych ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego ze Spały. Do grona ośmiu zespołów, które będą cieszyły się grą w jutrzejszej głównej rywalizacji zaliczają się także nowo utworzone pary tj. Groszek/Krasiński, Kapuśniak/Łysikowski, Jaroszczak/Chiniewicz czy Zdybek/Parcej. Za sporą niespodziankę można uznać odpadnięcie w kwalifikacjach turnieju Mariusza Prudla, który razem z Mateuszem Lesieckim musieli uznać wyższość pary Groszek/Krasiński.

Kołobrzeskie molo pękało w szwach od osób chcących obserwować rywalizację na żywo. Odbyły się także Otwarte Mistrzostwa Kołobrzegu, w których rywalizowali zawodnicy nie tylko z Kołobrzegu, ale także m.in. ze Szczecina czy Rzeszowa. Ostatecznie najlepsi okazali się Beniamin Dubois-Placak oraz Franciszek Dubois-Placak, drugie miejsce zajęli Damian Gęga/Mateusz Dudziak, a brązowy medal powędrował do Mariusz Kowalik/Waldemar Węgierski. Swoje umiejętności zaprezentowali także młodzi adepci siatkówki. Ci najpierw przez wiele godzin pomagali organizować turnieje eliminacyjne zarówno kobiet, jak i mężczyzn, by na koniec dnia spróbować swoich sił w wewnętrznej rywalizacji na kołobrzeskiej plaży.

Paweł Olejarczyk

Fot. Michał Walusza