Grillowanie w mieście. Będą wyznaczone miejsca?

Temat, który miał w swoim programie jeden z komitetów w czasie ostatniej kampanii samorządowej, dziś powrócił za sprawą radnego Dariusza Zawadzkiego. Chodzi o wyznaczenie miejsc do legalnego grillowania.

Brak miejsc do grillowania to rzeczywiście sprawa dość istotna. Radny zwrócił uwagę na miasta w Polsce, gdzie takie miejsca są wyznaczone. Nie trzeba szukać daleko: idealnie pod tym względem, z całą infrastrukturą i zabezpieczeniami, jest przygotowane jezioro Miedwie, część od Morzyczyna – Zieleniewa. Tam miejsc grillowych nie brakuje i wieczorami tworzą one niepowtarzalny klimat. Niestety, w Kołobrzegu jest miejsce, gdzie nieformalnie mieszkańcy jeżdżą na grilla, ale wciąż jest to nielegalne.

Z pomysłem utworzenia takich specjalnych miejsc w Kołobrzegu dziś wystąpił radny Dariusz Zawadzki:

  • Postuluję wyznaczenie kilku specjalnych miejsc w parkach, oznaczonych specjalnymi tabliczkami, w których legalnie będzie można rozpalić grilla. Przy takich stanowiskach Zieleń Miejska powinna zamontować odpowiednie kosze, do których trafiałby popiół z paleniska oraz dodatkowe kosze na pozostałe resztki – mówił radny podczas dzisiejszej sesji.

Radny swój pomysł uzasadniał tym, że w Kołobrzegu jest wiele osób, które nie mają własnej działki czy ogródka. Jak twierdzi radny, stworzenie miejsc do wspólnego grillowania ma też pozytywny wymiar społeczny. Czekamy na oficjalną odpowiedź na interpelację.