Radny Woźniak będzie zwolniony z PŻB? Do Rady Miasta wpłynęło pismo o zgodę na zwolnienie

W ubiegłym tygodniu do Biura Rady Miasta wpłynął wniosek z Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Dotyczy on wyrażenia zgody przez radnych na rozwiązanie umowy o pracę z radnym Jackiem Woźniakiem. Spółka swoje stanowisko argumentuje powodami ekonomicznymi i wskazuje, że nie ma innych miejsc pracy do zaproponowania radnemu. 

Radny Jacek Woźniak jest zatrudniony w spółce na stanowisku specjalisty ds. nowych projektów na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. „Z powodów ekonomiczno – organizacyjnych planuje dokonanie restrukturyzacji zatrudnienia w Spółce, które będzie skutkowało redukcją w/w stanowiska pracy. Ponieważ Polska Żegluga Bałtycka SA jako pracodawca nie dysponuje innym stanowiskiem pracy, które mogłaby zaproponować Panu Jackowi Woźniakowi, nieuniknione jest rozwiązanie umowy o pracę” – czytamy w uzasadnieniu. Decyzja powyższa została uzgodniona ze związkami zawodowymi działającymi przy PŻB.

Jak zapowiada Piotr Lewandowski, przewodniczący Rady, po konsultacjach z radcami prawnymi, projekt uchwały w tej sprawie zostanie przedstawiony na najbliższej sesji. OD radnych będzie zależeć, czy taką zgodę wyrażą.  Przewodniczący dał również czas radnemu na ustosunkowanie się do tego pisma.

  • O tym, że firma chce mnie zwolnić, dowiedziałem się od przewodniczącego Rady – mówi Jacek Woźniak. – Mój bezpośredni przełożony poinformował mnie, że nie ma takich planów. Pod pismem podpisała się dyrektor personalna, która nie ma upoważnienia do reprezentowania spółki na zewnątrz. Podejrzewam polityczny podtekst w tej sprawie, związany z wykonywaniem mandatu radnego – dodaje.

Jak zdołaliśmy ustalić nieoficjalnie, decyzja o zwolnieniu radnego może być spowodowana konfliktami wewnątrzpartyjnymi, jakie mogą być w lokalnych strukturach Prawa i Sprawiedliwości. Do sprawy wrócimy.

Zobacz całość: Pismo PŻB