Maseczkomaty w Kołobrzegu? Radny proponuje takie urządzenia wzorem innych miast.

Radny Rady Miasta Kamil Barwinek złożył interpelację w sprawie ustawienia “maseczkomatów”, wzorem innych miast. 

W obecnej, wyjątkowej sytuacji związane z epidemią koronawirusa, która potrwa zapewne przez kilkanaście najbliższych miesięcy, pierwsze miasta zaczynają ustawiać “maseczkomaty” – pisze radny i podaje przykład Rzeszowa, gdzie maseczka kosztuje 5 zł, a para rękawiczek 2,50zł. – “W związku z tym, że jesteśmy miastem turystycznym (…) zwracam się z prośbą o przeanalizowanie możliwości zakupu i ustawienia kilku maseczkomatów w Kołobrzegu” – pisze radny.

Propozycja lokalizacji takich urządzeń według radnego to np. okolice latarni morskiej, molo lub centrum miasta. Jak się ustosunkuje do tej interpelacji prezydent miasta, odpowiemy, gdy tylko uzyskamy odpowiedź.