50 lat temu Sowieci otrzymali w swoje użytkowanie zbudowany przez Polaków kompleks w Podborsku, składający się m.in. z dwóch magazynów amunicji atomowej (obecnie Muzeum Zimnej Wojny). Były one hermetyzowane i mogły wytrzymać 5 atmosfer nadciśnienia w czole fali uderzeniowej, gdyby w tych okolicach doszło do detonacji ładunku jądrowego. Wyposażono je, obok instalacji do elaboracji głowic i bomb atomowych dla wojsk rakietowych i lotnictwa taktycznego, w instalację podtrzymującą życie, a także specjalny agregat prądotwórczy, który służył do utrzymania tych systemów w przypadku braku zasilania zewnętrznego.
Agregat został zbudowany w 1967 roku w Związku Radzieckim. Był zasilany olejem ze zbiornika o 3 metrach sześciennych. Ostatni raz tankowanie odbyło się 15 maja 1987 roku. Odpalano go elektrycznie ze specjalnej szafy akumulatorowej. Po opuszczeniu Podborska przez Sowietów, a następnie pozostawieniu obiektów cywilom przez Wojsko Polskie, obiekt został rozgrabiony. Zniszczono także część instalacji agregatu. Urządzenie próbowano odpalać kilkanaście lat temu.
Obecnie Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu postanowiło uruchomić agregat w Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku. W środę 12 lutego od godz. 9.00 prace rozpoczną tam mechanicy, którzy dokonają próbnego odpalenia agregatu, jego regulacji i włączenia jako sprawnego zabytku do oferty naszego muzeum. Jego działania będzie prezentowane zwiedzającym.