Wielkość prozy Olgi Tokarczuk polega na nieoczywistości i nieprzewidywalności. Istotne jest to co nie jest dopowiedziane. Dzięki temu mamy szansę na odkrycie naszej wyobraźni – mówiła Katarzyna Figura na bibliotecznym czytaniu prozy, świeżo upieczonej polskiej noblistki. W niedzielne popołudnie 17 listopada, słuchacze w wypełnionej po brzegi sali, wysłuchali aktorskiego czytania tekstów Olgi Tokarczuk: „Gra na wielu bębenkach” oraz sfilmowanego w 2003 roku opowiadania „Żurek”.
- Ten film, z moją rolą matki, długo czekał na produkcję. Początkowo wydawało się, że dramat o dochodzeniu ojcostwa i ludziach wyrzuconych na margines nie jest nikomu potrzebny. Powstał niskobudżetowy film, uzyskał wiele nagród i zachował mądrość i urodę pisarstwa Olgi Tokarczuk. Niektóre sceny w filmie zostały świadomie rozbudowane, by pokazać to, co w oryginalnej prozie zapisane jest między wierszami – bo aktorstwo jest katalizatorem i myśli, i odczuć. Jestem aktorką, bo wiem, że mam coś do przekazania, w taki sposób pracuję. Nagroda dla Olgi Tokarczuk, to wielkie święto polskiej kultury, które pobudza, skłania do refleksji, poszukiwania prawdy, wrażeń i rozwija na świat. Film uczy pokory, a ja cieszę się, że przy scenariuszu nad „Żurkiem” poznałam Olgę Tokarczuk – mówiła aktorka.
Wydarzenie zorganizowane zostało przy współpracy Województwa Zachodniopomorskiego, pod patronatem honorowym Członka Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Anny Bańkowskiej.