„Nie podniosę ręki za projektami uchwał, które będą powodowały zabetonowanie uzdrowiska”. Na dziś zmian w Studium nie będzie

W kolejnym punkcie obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta radni przystąpili do dyskusji w sprawie przystąpienia do sporządzania zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Kołobrzeg. Jak zwracali uwagę wnioskodawcy, w studium nie ma odpowiednich zapisów odnośnie terenów zielonych.

Projekt uchwały dotyczył przystąpienia do sporządzenia zmiany Studium. Chodziło o tereny o przewadze funkcji uzdrowiskowej z dopuszczeniem funkcji hotelowej, gdzie istnieje możliwość uzupełnienia terenu o inne funkcje towarzyszące zgodnie z wymogami strefy „A” ochrony uzdrowiskowej.

W uzasadnieniu projektu uchwały napisano:

W toku dyskusji nad projektami uchwał dot. zmian w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego dla strefy „A” ochrony uzdrowiskowej, wśród radnych przeważa pogląd, że możliwość dopuszczenia do zabudowy nieruchomości do 50% w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania jest zjawiskiem niekorzystnym dla uzdrowiskowej funkcji miasta i należałoby go obniżyć. Dynamiczny rozwój miasta, jego zabudowy, ale również rozbudowa systemów komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej wymaga zmiany polityki parkingowej, w aspekcie wskaźników miejsc parkingowych, jak i wytycznych dot. budowy parkingów buforowych„.

Wnioskodawcą był klub radnych Obywatelski Kołobrzeg Jacka Woźniaka. Wykazywano między innymi, że w studium dla tego terenu nie ma ustalonych wskaźników zielonych.

Radni podkreślali fakt  dbania o strefę uzdrowiskową. Zapewniano, że nikt nie ma zamiaru przyłożyć ręki do nadmiernej zabudowy strefy uzdrowiskowej czy też ograniczania wskaźników zielonych.

  • Będę się zawsze kierował ochroną uzdrowiska. Nie podniosę ręki za projektami uchwał, które będą powodowały zabetonowanie uzdrowiska. Prezydent zapowiedziała również bardzo ważną rzecz: przygotowanie polityki transportowej dla miasta. Za chwilę samo zlokalizowanie parkingów problemu komunikacyjnego nie rozwiąże

– mówił radny Adam Hok.

Potwierdził również, że tam, gdzie nie można betonować, to Rada Miasta tego nie robi, jak to miało miejsce przy ulicy Chopina, Sikorskiego i Reymonta, gdzie właśnie ta Rada Miasta uchyliła prace planistyczne.

  • Podkreślam jeszcze raz: w Studium nie ma ani słowa o procencie terenów zielonych dla UW, a powinniśmy o to zadbać. Ja wam daję szansę, byśmy wspólnie popracowali nad tym dokumentem

– mówił radny Jacek Woźniak.

W ostatecznym głosowaniu głosy radnych rozłożyły się równo: 10 osób głosowało „za”,  10 było  przeciw – wobec czego Rada nie przyjęła projektu uchwały.