
„Chcielibyśmy, by ten protest się w końcu skończył, by nauczyciele dostali to, czego chcą i moja matura doszła do skutku” – mówiła jedna z organizatorek dzisiejszego wiecu poparcia „Uczniowie – nauczycielom”, który miał miejsce przy kołobrzeskim ratuszu.
Olimpia Szczubkowska, uczennica ZS Nr 1 im. Henryka Sienkiewicza oraz Gaja Sobocińska, uczennica Gimnazjum nr 1 zorganizowały przed ratuszem wiec poparcia dla nauczycieli. Na ich apel odpowiedzieli wszyscy, którzy chcieli wesprzeć strajkujących, stąd w wiecu uczestniczyli również sami nauczyciele. Choć Olimpia – tegoroczna maturzystka – sama nie kryje obaw przed przebiegiem egzaminów maturalnych, to jednak sercem wspiera strajkujących.
- Jest tutaj więcej nauczycieli, co mnie cieszy, jest też dużo młodych mimo hejtu tak zwanego na to wszystko, bardzo dziękuję! – mówiła Olimpia. – Mam mamę nauczycielkę i wspieram ich wszystkich, zależy mi na dobru nauczycieli. Obawiam się o maturę, ale mam nadzieję, że pójdzie wszystko dobrze, że rząd się dogada z nauczycielami.
Gaja, druga z organizatorek, właśnie w tym roku pisała test gimnazjalny.
- Strajk nie wpływał na przebieg egzaminu, nie stresowałam się, że nie przebiegnie – mówiła.
Organizatorki przyznały, że środowisko uczniów jest podzielone i że wśród uczniów są różne zdania na temat strajku, jednak obie podkreślały, że mają nadzieję na pozytywne zakończenie strajku.
- Jak może być dobrze, skoro młody nauczyciel nie jest w stanie utrzymać rodziny? Opieka powinna być profesjonalna. Kto będzie pracował z pasją, zaangażowaniem, kiedy nie będzie go stać na utrzymanie rodziny? Jest mi przykro, że młodzi ludzie mają dodatkowe stresy, ale do kogo należy mieć pretensje? Przecież my chcemy rozmawiać, my przeżywaliśmy ich egzaminy, a kto ma tak naprawdę zacząć jakiekolwiek rozmowy? Ci młodzi ludzie popierają nauczycieli. Dzisiaj rząd musi ponieść odpowiedzialność – mówiła Judyta Wiśniewska, nauczyciel SP nr 6 w Kołobrzegu, obecna podczas wiecu.
Wszyscy uczestnicy na koniec zamanifestowali swoje postulaty, ustawiając się pod ratuszem z charakterystycznym dla strajku wykrzyknikiem. Wiec zakończył się okrzykami: „kto nie skacze, ten Zalewska, hop hop hop”.
Więcej w materiale wideo.