Na zaproszenie starosty kołobrzeskiego Tomasza Tamborskiego oraz posła Marka Hoka, do Kołobrzegu przyjechał poseł – były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Głównym celem wizyty posła jest zapoznanie się z problemami osób starszych, dostępem do rehabilitacji i wielu innych czynników, mogących pomóc tej grupie społeczeństwa.
Poseł Bartosz Arłukowicz przypomniał, że problemy osób starszych zawsze były mu bliskie:
- Kiedy piastowałem urząd ministra zdrowia, podjąłem decyzję o utworzeniu w Warszawie Instytutu Geriatrii. On został utworzony, jednak u aktualnie rządzących nie uzyskał szerszego poparcia, jego działalność została okrojona, a obecnie nawet zlikwidowana. Szkoda, bo wyzwaniem dla każdego rządzącego jest zbudowanie systemu kształcenia lekarzy i pielęgniarek z zakresu geriatrii. Polityka senioralna powinna polegać na tym, że lekarze którzy zajmują się osobami starszymi w całej Polsce powinni mieć możliwość przechodzenia szkoleń i kursów, by tym osobom starszym pomóc jak najlepiej, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną
-mówił poseł, który zapowiedział również wizytę w kołobrzeskim szpitalu. Spotka się również z uczestnikami Uniwersytetu III Wieku.
Z dziennikarzami podczas spotkania rozmawiał o wielu innych sprawach. Poruszony został m.in. temat zamkniętej niedawno w koszalińskim szpitalu poradni stomatologicznej, która jako jedyna w naszej okolic pozwalała dzieciom niepełnosprawnym w znieczuleniu całkowitym wyleczyć zęby. Korzystało z tej poradni wiele osób, w tym kołobrzeżan. Obecnie taka możliwość do odwołania jest jedynie w Szczecinie – zarówno u lekarza prywatnie, jak i refundowanych przez NFZ – to jednak wiąże się z długim czasem oczekiwania i trudnością z dojazdem.
- Dostęp do stomatologii wymaga korekty i poprawy, a dostęp do stomatologii dla osób niepełnosprawnych jest szczególnie trudny. W drugiej połowie marca mamy umówioną specjalną wizytę, gdzie ten problem będziemy omawiali. Z sygnałów, które do mnie docierają – nie są to optymistyczne sygnały, co do finansowania przez zachodniopomorski NFZ. I z tym problemem będziemy musieli się zmierzyć, ale dyrektor Kondaszewski jest dyrektorem bardzo zdeterminowanym w walce o jakość koszalińskiego szpitala i myślę, że będziemy szukali rozwiązań które spowodują, że NFZ bardziej przychylnie spojrzy na koszaliński szpital, bo tego wymaga sytuacja, mieszkańcy, region – czego przykładem jest właśnie Kołobrzeg.
Poseł Marek Hok dodał, że również już wcześniej rozmawiał z dyrektorem A. Kondaszewskim, który szuka wsparcia w samorządach sąsiednich, gdyż jest to problem również nie tylko z naszego regionu:
- Niepełnosprawni mają bardzo trudny dostęp do stomatologii, a tę, która jest dedykowana dzieciom, gdzie potrzebne jest znieczulenie, koszaliński szpital to wykonywał. Ponieważ była to umowa z NFZ, niemożliwa do zrealizowania przez szpital, więc Fundusz zaczął się wycofywać i zaczęło się poszukiwanie środków na rozszerzenie tej pomocy, niezbędnej przecież.
Sprawa dostępu do rehabilitacji osób starszych jest sprawą, którą należy rozwiązać, podobnie jak wiele innych problemów w służbie zdrowia, jak długie oczekiwanie na wizyty. B. Arłukowicz przypomniał obietnice rządu:
- Wszyscy pamiętamy deklaracje przez rządzących premier Szydło wtedy, ministrów zdrowia – była recepta na wszystko: że kolejki znikną, świat służby zdrowia stanie się światem dostępnym dla chorych… Ja państwu podam inny przykład, mianowicie ceny leków po przeszczepach dla dzieci. Jest taki lek niezbędny po przeszczepach. Do roku 2015 rodzice mieli dostęp do niego za 3,20zł. Dziś mimo moich apeli, rozmów na komisji zdrowia, lek ten kosztuje ponad 900 złotych i tyle muszą rodzice za to płacić. Pojawiają się kolejne informacje, że NFZ brakuje pieniędzy na leki w onkologii, co jest absolutnie niedopuszczalne, bo w onkologii liczy się każdy dzień dla chorego. I dlatego my wprowadzaliśmy pakiet onkologiczny, by zapłacić bez limitu lekarzom, którzy diagnozują pacjenta w określonym krótkim czasie, a próby rozmontowania tego pakietu także minister Radziwiłł podejmował. Stąd między innymi moja wizyta. Papier przyjmie wszystko, strona internetowa przyjmie wszystko, ale z ludźmi trzeba rozmawiać, dowiedzieć się jak jest w realu. Jak w realu wyglądają te obietnice, które są publicznie składane o dostępie do rehabilitacji, do fizjoterapii, również dla osób niepełnosprawnych, przecież takie obietnice padały. Czy to działa – czy mają dostęp bez kolejek? Wszyscy wiemy, że nie, ale muszę to usłyszeć od ludzi. I dlatego tu jestem, bo część starszych ludzi nie może przyjechać do Warszawy. Trzeba przyjechać do nich – i jestem.
Poseł Marek Hok dodał, że warunki w Kołobrzegu do rehabilitacji osób starszych mamy w Kołobrzegu doskonałe – problem jest ze strony płatnika, czyli Narodowego Funduszu Zdrowia i z tej strony nie ma woli rozwiązania tego problemu. Przypomniano również klauzule sumienia dla fizjoterapeutów.
Poruszony został również brak finansowania zajęć terapeutycznych dla dzieci z zaburzeniami i spektrum autyzmu, które po ukończeniu 7 roku życia lub po rozpoczęciu nauki szkolnej nie mają zajęć refinansowanych. Poseł Arłukowicz przyznał, że jest to narastający problem, ale dzieci muszą być objęte szczególnym programem – dlatego resort służby zdrowia i resort polityki społecznej powinny ze sobą współgrać…
- … a tak nie jest. Dlatego będziemy apelowali do ministrów poszczególnych resortów, a na pewno będziemy mieli wpisane to w program i będziemy chcieli to rozwiązać, bo jest to problem dotykający wielu osób – podsumował Bartosz Arłukowicz.
Dziennikarze pytali obecnych również o dyrektora kołobrzeskiego szpitala, wskazywano na brak odpowiednich kandydatur, o rozbudowie szpitala i wielu innych problemach. Z posłem B. Arłukowiczem kołobrzeżanie jeszcze będą mogli się w tym tygodniu spotkać. Więcej w materiale wideo.