„Stop wulgarnym komentarzom”. Manipulacja przekazem i grupa na FB. To jednak nie koniec…

Sprawa, o której piszemy w felietonie: Jazdy wobec prezydentek. Treści raczej nie dla dzieci., zatacza coraz większe kręgi. Mimo, że sprawcy próbują obracać klasycznie „kota ogonem” – ze sprawcy w ofiarę, w dodatku walki politycznej – nie da się już ukryć, że treści dowcipów i akceptowanych komentarzy na portalu były seksistowskie i uderzające w godność kobiet piastujące najważniejsze stanowiska w mieście. Kołobrzeżanki zorganizowały konferencję, w której wyraziły swój sprzeciw – czytaj tutaj. Pisaliśmy również, że Zarząd Powiatu Platformy Obywatelskiej RP podjął uchwałę, w której zachęca swoich członków i sympatyków do nie uczestniczenia w programach wspominanych autorów: tutaj.  O sprawie piszą portale: e-kg.pl: tutaj  oraz OK!Kołobrzeg tutaj.Tematem zainteresowała się Gazeta Wyborcza w artykule: Prezydentka Kołobrzegu broni swoich zastępczyń: Nie pozwolę na mówienie o nas „Błyskotki”. To seksizm.

Kołobrzeżanki, które brały udział  nie zgadzają się z treścią materiału wyemitowanego w „Wydarzeniach Dnia”, a który dotyczył ich konferencji. Na antenie TKK jeszcze się to sprostowanie nie ukazało, kołobrzeżanki rozesłały je do innych mediów.  Jego fragment brzmiał:

(…) oczekujemy sprostowania w szczególności cytatu, iż niektóre wypowiedzi „ewidentnie pachniały seksizmem, a używany język nasycony był wypowiedziami dalekimi od przyjaznych”. Jest to ewidentna manipulacja wyrwanymi z kontekstu wypowiedziami. 

Podobnie oczekujemy sprostowania użytych przez red. Wolańskiego słów odnośnie One Bilion Rising, a które brzmiały: „Zarzucono im bierną podstawę i działania skierowane na zabawę” (…) Wspomnienie o wolontariuszkach tego wydarzenia było w zamiarze uczciwym i absolutnie bez złośliwości, które sugeruje tu red. Wolański. (…)

Naszym celem było wezwanie do jedności kobiet we wspólnym działaniu przeciw cyberprzemocy i nadal uważamy, że zbliżający się kolejny finał OBR jest ku temu idealną okazją, by kobiety mogły się połączyć we wspólnym przeciwdziałaniu. Cyberprzemoc nie ma barw politycznych. 

Redaktor Wolański na podstawie wyrwanej z kontekstu wypowiedzi zmanipulował przekaz, nadając mu wrogą i nieprzyjazną formę, co absolutnie nie było naszym zamiarem.

Kołobrzeżanki w geście solidarności z kobietami wobec których stosuje się seksistowskie i wulgarne komentarze, założyły grupę na FB „Kołobrzeżanki, nie błyskotki” – zobacz. 

To jednak nie koniec. Nadchodzący tydzień, jak już wiadomo nieoficjalnie, również będzie obfitował w wiele wydarzeń. Coraz więcej osób popiera Kołobrzeżanki, nie zgadzając się z seksistowskimi określeniami i komentarzami funkcjonującymi w przestrzeni publicznej. Mimo, że grupa zwolenników takiej formy komentowania – bo i zwolennicy również są – próbuje kłamstwami i przerabianiem wszystkiego w walkę polityczną odwrócić uwagę od rzeczywistego problemu niespotykanego dotąd seksizmu w programach redaktorów, to jednak zdecydowanie coraz więcej osób wyraża swoje poparcie dla kołobrzeżanek, walczących z szeroko rozumianą pogardą i poniżaniem.