Miniony weekend okazał się pracowity dla kołobrzeskich policjantów strzegących porządku na drogach. Zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierujących, z czego dwóch spowodowało zagrożenia na drodze. Łamiących prawo czekają surowe kary prawne oraz finansowe.
Brak odpowiedzialności były przyczynami rażących przypadków złamania prawa przez kierujących zatrzymanych na terenie powiatu kołobrzeskiego podczas minionego weekendu. Policjanci oraz Strażnicy Miejscy uniemożliwili dalszą jazdę pięciu nietrzeźwym kierującym.
2,5 promila alkoholu we krwi miał kierujący Renault 39-letni mieszkaniec Kołobrzegu zatrzymany w piątek na rondzie przy miejscowości Bezpraw. Wcześniej dyżurny kołobrzeskiej komendy otrzymał informację, że kierujący tym pojazdem doprowadził do zderzenia z Citorenem. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Sobota to kolejni zatrzymani którzy mieli w organizmie ponad promil alkoholu. Pierwszy to zatrzymany na ul. Dworcowe 61 latek kierujący pojazdem Hyundai. Następny to kierowca Nissana 54 letni mieszkaniec Kołobrzegu, który jechał ulicą Koszalińską.
Tego samego dnia późnym wieczorem policjanci zostali zaalarmowani o tym, że na drodze w Stramnicy leży w rowie samochód i brak jest kierowcy. Policjanci ustalili i zatrzymali osobę która prowadziła pojazd. Konieczne było przeprowadzenie badań retrospektywnych które wykazały, że kierowca wsiadł za kółko po alkoholu.
W niedzielę policjanci otrzymali zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego kierowcy przez patrol Straży Miejskiej z Kołobrzegu. Po przebadaniu okazało się że kierowca Volkswagena miał blisko 3 promile alkoholu w swoim organizmie.
Mężczyźni, którzy złamali prawo, staną wkrótce przed sądem. Czekają ich surowe konsekwencje karne oraz finansowe.