Prezydent miasta Janusz Gromek spotkał się z dziennikarzami, by za pośrednictwem mediów podziękować wszystkim za 12 lat swojej pracy.
- Przyjdzie jeszcze czas przed 16 listopada na spotkanie się z mieszkańcami, przyjaciółmi, współpracownikami. To, co zrobiłem, zrobiłem z każdym, kto ma element dodatni by budować nasz Kołobrzeg. Rankingi pokazują, co zrobiliśmy dla miasta. Poświęciłem się dla dynamicznego rozwoju miasta. Dziękuję wszystkim, którzy poza Kołobrzegiem – czy w Szczecinie, czy Warszawie – pomagali mi w tym, byśmy mieli dobry rozwój inkubatoryjny, rozwojowy – mówił prezydent.
Janusz Gromek nie zamierza iść na polityczną emeryturę.
- Chciałbym doświadczeniem i skutecznością pracować na rzecz Polski. Skierowałem myślenie i działanie na to, by podjąć próbę kandydowania do Sejmiku, jak będzie to już zależy od wyborców. Nie spocznę na laurach, oczywiście wiele zależy od tego, kto będzie tworzył grupę polityczną, ale i od mojego zdrowia.
Prezydent podziękował również lokalnym mediom.
- Nie raz mnie wkurzaliście, ale to wy napędzaliście mnie, urzędników, radnych po to, by dobrze budować Kołobrzeg.
Prezydent liczy na to, że będzie miał więcej czasu na to, by mieć więcej czasów dla wnuków. Kołobrzeżanom w najbliższą niedzielę życzył przede wszystkim trafnych wyborów.
- Dobrze jakościowo wybranych radnych. Jak ważni są dobrze dobrani radni, którzy mają coś do powiedzenia. Tak to już w demokracji jest, i nich ta demokracja będzie. Na pewno się nie żegnamy. Ja się tu urodziłem, tu chcę spędzić jeszcze wiele lat swojego życia zarówno prywatnego, jak i społecznego.
Prezydent zapewnił, że Kołobrzeg zostawia w bardzo dobrym stanie.
Szkoda. Można by w takim dobrym samopoczuciu pomyśleć o czasie wolnym.