Po 49 latach, kiedy zrealizowano film pt. „Jarzębina czerwona”, powstaje kolejne dzieło kinematografii poświęcone historii miasta u ujścia Parsęty.
Jedyny jak dotąd laureat dwóch nagród – kołobrzeskich „Koników” i „Pegazów Kultury” – Robert Maziarz, wraz ze swoim przyjacielem Markiem Kawęckim, pracują nad filmem poruszającym tematykę historii Kołobrzegu.
W majowy weekend wyjechał dla potrzeb produkcji kołobrzeskiego muzeum specjalny pociąg, a plaża zachodnia usłana była ciałami rekonstruktorów ukazujących poległych niemieckich żołnierzy. Dzieło oparte na specjalnie napisanej na okoliczność realizowanego filmu balladzie Krzysztofa Matejczyka „Miasto spalonych róż” ukaże się niebawem. Muzykę do filmu stworzył bard Paweł Mallek, a w wykonaniu towarzyszyła mu Anna Kucharska. Czekamy pełni niecierpliwości na premierę i trzymamy kciuki za realizatorów.
