Chciał pogrążyć posła PO, a sam powinien zrzec się mandatu? Zespół kontrolujący przedstawia wnioski

Przypomnijmy: od dłuższego czasu trwa spór przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości o zatrudnienie i warunki pracy kołobrzeskiego posła Marka Hoka, o czym pisaliśmy tutaj: (przeczytaj). To miała być sprawa pogrążająca niemal całkowicie posła Platformy Obywatelskiej.  Choć jeden etap nie przeszedł pomyślnie dla wnioskodawców, złożyli oni wniosek do Komisji Rewizyjnej Urzędu Marszałkowskiego (przeczytaj). Ta jednak nie zgodziła się na zbadania wyłącznie sprawy posła Marka Hoka, ale zadecydowała o całościowej kontroli zatrudnienia osób publicznych. Zgodnie z zapowiedziami, zespół kontrolny  przeprowadził wczoraj, tj. 15 marca, kontrolę zatrudnienia w kołobrzeskim szpitalu.

W związku z tą kontrolą dziś zwołano konferencję prasową, podczas której obecni byli: starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski, radny sejmiku województwa Artur Łącki oraz poseł na Sejm RP Marek Hok. Co się okazało – na 6 osób publicznych nieprawidłowości w wykonywanej działalności dotyczyły jedynie Henryka Carewicza – radnego sejmiku województwa, jak i również członka Rady Społecznej kołobrzeskiego szpitala. Dodajmy: jednego z głównych wnioskodawców o zbadanie „afery” wokół zatrudnienia posła Hoka.

Okazało się, że w latach 2014-2017 Henryk Carewicz świadczył usługi w zakresie naprawy samochodów dla kołobrzeskiego szpitala. Z tego tytułu wystawił dla szpitala faktury na łączną kwotę około 20 tysięcy złotych.

  • Według ustawodawcy nie miał takiego prawa – mówił członek zespołu kontrolnego Artur Łącki. – Jest to powód do tego, aby wygasić mandat radnemu Carewiczowi. Takie sytuacje zdarzały się już w innych samorządach i wiadomo, że niestety, ale nie można prowadzić działalności gospodarczej na mieniu rady, w której się jest członkiem. Pan Carewicz nie dość, że jest radnym sejmiku województwa, to jeszcze jest członkiem Rady Społecznej tegoż szpitala.

Protokół kontroli będzie gotowy po świętach i w nim zawarte będą wszystkie wnioski dotyczące przeprowadzonej kontroli.

  • Pamiętam, jak radny  Henryk Carewicz bardzo mocno zabiegał o to, by zostać członkiem Rady Społecznej szpitala. Pamiętam jego wystąpienia i moment, kiedy wypytywał o finanse szpitala. Teraz zaczynamy rozumieć, z jakiego powodu te działania były prowadzone. Ze swojej strony, jako przewodniczący Rady Społecznej szpitala apeluję do pana Carewicza, aby opuścił Radę Społeczną szpitala przynajmniej do czasu wyjaśnienia tych wszystkich kwestii. Jeśli nie chce opuścić Rady, niech przynajmniej swoją pracę na ten czas zawiesi – powiedział starosta Tomasz Tamborski.

Nie udało się nam skontaktować z radnym Henrykiem Carewiczem. Dla portalu e-kg.pl powiedział, że:

„…wiedział, iż w świetle obowiązującej ustawy, nie powinien, jako radny, wykonywać usług dla kołobrzeskiego szpitala”. Jednocześnie zaznaczył jednak, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

  • Kto miał naprawiać te karetki? Ja jedynie robiłem to, czego żaden inny mechanik w Kołobrzegu by nie zrobił – mówi radny – Robiłem to od lat, także na prośbę pracowników szpitala. (przeczytaj całość)

Nie jest znana również odpowiedź, dlaczego szpital kołobrzeski – wiedząc, że radny nie ma prawa wykonywać usług dla szpitala –  te zlecenia przekazywał. Do sprawy wrócimy.

Żaneta Czerwińska 

 

 

1 thought on “Chciał pogrążyć posła PO, a sam powinien zrzec się mandatu? Zespół kontrolujący przedstawia wnioski

  1. To sprawa która pogrąży całkowicie PO. Dodatkowo smaczku dodaje fakt składu „prokuratorskiego” na konferencji. Na pewno nie ma takiego przepisu a Carewicz to jedna z najporządniejszych osób w Kołobrzegu.

Komentowanie zamknięte