Niedzielny finał rozgrywek Mistrzostw Polski w piłce plażowej przyciągnął na kołobrzeską plażę wielu kibiców. Przed finałową rozgrywką swój czas miała dziennikarska Fundacja „Zwyczajnie żyć”, która rozegrała spotkanie przeciwko Gwiazdom Polskiego Związku Piłki Nożnej. Cel był jak najbardziej słuszny: pomoc trzyletniemu Antosiowi, u którego zdiagnozowano bardzo rzadką chorobę genetyczną.
To nie było łatwe spotkanie, gdyż reprezentacja Fundacji to amatorzy, którzy dopiero załapali bakcyla piłki plażowej – zaledwie 25 czerwca rozegrali swój pierwszy mecz w tej dyscyplinie. Ekipa przeciwników – PZPN – wystawiła swoich najlepszych zawodników. Skład ekipy Łączy Nas Piłka: Radosław Michalski, Paweł Wojtala, Klaudia Grodzka, Fredy Furst, Krzysztof Kuchciak, Daniel Kaniewski, Wojciech Polakowski, Bartosz Urbańczyk, Rafał Polak. W reprezentacji Fundacji „Zwyczajnie żyć” zagrali: Ewa Matejak, Kamil Barwinek, Krzysztof Ciechanowski, Michał Jaczyński, Krzysztof Barszczewski, Janusz Fajczak, Robert Kaim, Kamil Graboń, Michał Rajkowski, Grzegorz Korowajczyk, Przemysław Polanin, Łukasz Obroślak, Rafał Różycki, Jarosław Chałupa. Spotkanie komentowali: ze strony Fundacji komentował Tomek Kwiatkowski, a także Szymon Zaworski z Polsat Sport.
Podczas całego finału odbywały się licytacje i zbiórka do puszek. Karina Dmyterko, Agnieszka Ulman i Sandra Kielnik – Kałużna licytowały m.in. piłkę z podpisami Pogoni Szczecin, ufundowaną przez wiceprezesa PZPN Jana Bednarka, koszulki z autografami naszych sportowców – m.in. Stefana Huli, Adama Małysza, Piotra Żyły i Apoloniusza Tajnera. Puszki zapełniali wolontariusze z UKS Zapasy Kołobrzeg: Adam Bieńkowski, Eliza Brożyna, Kacper i Mikołaj Fir z Rodzicami, Mateusz Rajkowski, Sebastian Tomczyk, Socha Wiktor i Sylwia, Oskar Krupitowicz, Sebastian Kostrubiec, Artur Litwin, Wojciech Mirecki, Patryk Mirecki, Mirek Nadziejko, Michalina i Marcjanna Biernackie. Łącznie w ten jeden dzień, dzięki hojności kibiców i pracy wszystkich wolontariuszy, udało się zebrać 7.919zł.
- W imieniu Fundacji bardzo serdecznie dziękujemy przede wszystkim władzom Polskiego Związku Piłki Nożnej, w szczególności prezesowi Janowi Bednarkowi i przewodniczącemu Filipowi Skowron za to, że mogliśmy brać udział w tym finale – mówi Kamil Graboń, przewodniczący Rady Fundacji „Zwyczajnie żyć”. – To było duże przedsięwzięcie, bo przypomnę, że wcześniej rozegraliśmy na tym obiekcie trzy mniejsze mecze z różnymi środowiskami. To bardzo istotne, że PZPN tak chętnie włącza się w akcje charytatywne i bardzo dobrze, że również tu, w Kołobrzegu, mogliśmy też taką akcję stworzyć.
Spotkanie transmitowane było na żywo przez stację Polsat Sport. Fundacja przegrała to spotkanie 2:5, jednak nie wynik był istotny. Łącznie podczas wszystkich meczów jak dotąd udało się zebrać prawie 12 tysięcy na rehabilitację Antosia i to jest największy sukces plażowych rozgrywek Fundacji. To jednak jeszcze nie koniec plażowych zbiórek. Jeszcze w dzisiejszym dwumeczu Polska – Anglia, który odbędzie się dziś i jutro, odbędą się ciekawe licytacje i zbiórka na rzecz Antosia. O jej efektach poinformujemy na bieżąco.
Żaneta Czerwińska
