Grupa radnych: Danuta Wilk, Krzysztof Plewko, Dariusz Zawadzki oraz Artur Dąbkowski uczestniczyli dzisiaj w wizji lokalnej budynku Marona. Przypomnijmy, że temat wykupu tej zabytkowej budowli z rąk prywatnego inwestora pojawił się podczas ostatniej sesji Rady Miasta podczas omawiania planu rozbudowy obecnej siedziby Urzędu Miasta. Choć radni przyjęli inny projekt rozbudowy, to jednak nie jest wykluczone, by ten zabytek stał się własnością miasta.
- Można byłoby tam zrobić na przykład szkołę muzyczną, plastyczną, przerobić na część hotelową, możliwości jest wiele – mówi radny Dariusz Zawadzki. – Budynek jest ogólnie w dobrym stanie,co prawda gdzieniegdzie jest bardzo zagrzybiony, wymaga gruntownego remontu, ale to ogromne przestrzenie, wysokie pomieszczenia, słowem: warto byłoby go mieć w zasobach miasta – dodaje.
Jak jednak wiemy, wykup tej zabytkowej nieruchomości nie wchodzi w grę, gdyż miasto nie ma zabezpieczonych środków w budżecie na jej wykupienie. Jeśli jednak uda się większość w Radzie Miasta przekonać do jego wykupu, może się wszystko zmienić.